Nawet Niemcy mają problem z TK
Wstrząsy, jakimi od czasów Angeli Merkel podlega niemiecka polityka, nie przestają zaskakiwać. Po raz pierwszy w otwarty sposób doszło do konfliktu między partiami koalicyjnego rządu Friedricha Merza na tle wyboru nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe.
Każdy, kto zna trochę polityczny system naszego zachodniego sąsiada, wie doskonale, że Trybunał otacza tam prawdziwy nimb świętości, a jego sędziowie traktowani są wręcz jak kapłani krystalicznej i niezmąconej „politycznymi brudami” praworządności. Podejmowane w Karlsruhe decyzje sędziowskie mają też bezwzględną moc nad polityką, gdyż zapadając kończą definitywnie wszelkie polityczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)